Article 1
fot: gov.pl

Izabela Leszczyna kończy kadencję. Co zostawia po sobie w ochronie zdrowia?

Po ponad półtora roku kierowania Ministerstwem Zdrowia Izabela Leszczyna ustępuje ze stanowiska. Jej kadencja, choć intensywna, nie przyniosła wszystkich efektów, jakich oczekiwało zarówno środowisko medyczne, jak i opinia publiczna. Wśród osiągnięć wymienia się wdrożenie lub przywrócenie kluczowych programów zdrowotnych, jednak największe systemowe wyzwania – w tym reorganizacja szpitalnictwa – dopiero teraz wchodzą w fazę realizacji.

Najgłośniejszą zmianą było przywrócenie finansowania zapłodnienia pozaustrojowego. Program in vitro ruszył na nowo latem 2024 roku i do końca roku objął ponad 7 tysięcy ciąż, jak podał resort zdrowia. Równolegle rozszerzono pakiet badań prenatalnych, udostępniono bezpłatne znieczulenie przy porodzie i rozpoczęto refundację szczepień przeciw krztuścowi dla kobiet w ciąży. Ułatwiono dostęp do antykoncepcji awaryjnej, choć na dziś tylko część aptek przystąpiła do programu.

Ministerstwo za kadencji Leszczyny kładło nacisk na cyfryzację. Wdrożono pilotaż centralnej e-rejestracji, obejmujący m.in. badania kardiologiczne i onkologiczne. Choć system objął kilkadziesiąt podmiotów, to pełna skala działania ma być osiągnięta dopiero w kolejnych etapach. Rozbudowano również listę leków krytycznych – dziś obejmuje ponad 400 substancji, których niedobory mogą zagrozić ciągłości leczenia.

W obszarze psychiatrii uruchomiono nowe linie wsparcia, a pilotaż Centrów Zdrowia Psychicznego został przedłużony. W ratownictwie medycznym i SOR-ach zwiększono finansowanie – odpowiednio o 15% i 29% – a resort wypracował nowe zasady działania, mające poprawić efektywność tych jednostek.

Największym wyzwaniem pozostawała jednak sytuacja szpitali. Prace nad reformą systemu trwały przez wiele miesięcy i budziły kontrowersje – zwłaszcza wśród części koalicji i samorządów. Dopiero w ostatnich tygodniach udało się przyspieszyć procedowanie – projekt został przyjęty przez rząd, a 23 lipca zyskał pozytywną opinię sejmowej Komisji Zdrowia. Reforma zakłada m.in. możliwość łączenia oddziałów, restrukturyzacji zadłużonych jednostek oraz ujednolicenie nadzoru właścicielskiego nad placówkami. Nowelizacja trafi teraz pod obrady Sejmu.

Nie wszystkie problemy udało się jednak rozwiązać. W systemie wynagrodzeń wciąż istnieją rozbieżności – choć pracownicy zatrudnieni na etatach objęci są mechanizmem podwyżek, medycy na kontraktach nie mają gwarantowanego wzrostu wynagrodzeń. To jeden z punktów zapalnych w relacjach z organizacjami związkowymi.

Izabela Leszczyna kończy kadencję z dorobkiem kilku konkretnych rozwiązań, ale także z pakietem ustaw, które dopiero czekają na realizację. Jej następczyni, Jolanta Sobierańska-Grenda, będzie musiała przejąć odpowiedzialność za kontynuację zapoczątkowanych reform i dopilnować, by pilotaże przekształciły się w trwałe zmiany systemowe.