Jolanta Sobierańska-Grenda od 2017 roku kierowała spółką Szpitale Pomorskie, która powstała z połączenia czterech placówek: Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni, Szpitala św. Wincentego a Paulo w Gdyni, Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku oraz Szpitala Specjalistycznego im. Floriana Ceynowy w Wejherowie. W momencie przejmowania przez nią zarządzania, jednostki te miały poważne trudności finansowe i organizacyjne – łącznie zadłużenie sięgało kilkudziesięciu milionów złotych. Dzięki wdrożonym działaniom konsolidacyjnym i centralizacji procesów administracyjnych, udało się ustabilizować sytuację finansową, poprawić płynność operacyjną oraz ujednolicić zarządzanie personelem i infrastrukturą. Spółka notowała dodatnie wyniki finansowe, a placówki zaczęły inwestować w nowoczesny sprzęt i rozbudowę infrastruktury.
Wcześniej, jako dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, nadzorowała przekształcenia kilkunastu podmiotów leczniczych – zarówno w formie połączeń, jak i przejęć lub likwidacji. Szczególnie intensywnie pracowała nad porządkowaniem sytuacji szpitali powiatowych, których kondycja finansowa i kadrowa wymagała interwencji samorządu województwa.
Ukończyła prawo na Uniwersytecie Gdańskim oraz studia MBA w Akademii Leona Koźmińskiego. Obroniła także doktorat z nauk społecznych, poświęcony efektywności restrukturyzacji szpitali. W środowisku medycznym znana jest z podejścia analitycznego, konsekwencji i pragmatyzmu.
Nowa minister nie jest związana z żadną partią polityczną. Jej powołanie komentowane jest jako krok w stronę wzmocnienia technokratycznego zarządzania ochroną zdrowia, z naciskiem na stabilizację finansów i porządkowanie systemu szpitalnego.
Do jej głównych zadań należeć będzie dokończenie reformy szpitali, wdrożenie rozwiązań związanych z centralną e-rejestracją oraz kontynuacja polityki płacowej w sektorze publicznym. Otwarte pozostaje również pytanie o dalszy kształt finansowania opieki zdrowotnej oraz realizację zapowiedzianych podwyżek dla pracowników zatrudnionych w oparciu o kontrakty cywilnoprawne.
Choć nominacja Jolanty Sobierańskiej-Grendy nie była szeroko komentowana politycznie, jej nazwisko od lat funkcjonuje w środowisku jako przykład skutecznego i konsekwentnego zarządzania w trudnych realiach publicznego systemu ochrony zdrowia. Teraz będzie musiała przenieść swoje doświadczenia z poziomu województwa na szczebel ogólnopolski.