Mechanizmy działania prehabilitacji
Jak wskazuje dr Krzysztof Karaś - „Rana będzie się dobrze goić wtedy, kiedy dobrze przygotujemy się do zabiegu operacyjnego. W przypadku prehablitacji, czyli działania przed zabiegiem operacyjnym, mamy do czynienia przede wszystkim z walką z chorobami (...) walka z cukrzycą, walka z otyłością. To są rzeczy, które wpływają na gojenie ran.”
Prehabilitacja koncentruje się na kilku obszarach, które mają istotny wpływ na proces rekonwalescencji. Pierwszą z nich jest regularna aktywność fizyczna przed operacją, w tym trening siłowy, aerobowy i ćwiczenia funkcjonalne, które przyczyniają się do poprawy wydolności fizycznej pacjenta. „Nasz szpital współpracuje z programem KOS, czyli Kompleksową Opieką Specjalistyczną po zawale. Mamy specjalną salę, która jest wyposażona w sprzęt pomagający pacjentowi w przygotowaniu pod względem fizycznym. Są to m.in. bieżnie, rowerki stacjonarne czy ergonometry” - o swoim oddziale mówi dr Karaś. „Dzięki programowi KOS jestem w stanie wykorzystać możliwości, a moi pacjenci są przygotowani do zabiegu. Także Ci, którzy wymagają specyficznego i konkretnego przygotowania, jak na przykład pacjenci ortopedyczni”. Kontynuując, doktor wskazał także rolę ćwiczeń w przypadku pacjentów z otyłością - „Ćwiczenia fizyczne powodują zmniejszenie stanu zapalnego w obrębie całego organizmu. Jeśli jesteśmy otyli, mamy przewlekły stan zapalny. Jeżeli nie ćwiczymy, w tym momencie perfuzja w skórze i działanie pod względem naczyniowym w skórze, utlenowanie jej, jest ograniczone”
Badania wykazują, że pacjenci, którzy uczestniczą w programach ćwiczeń prehabilitacyjnych, doświadczają krótszego czasu hospitalizacji oraz mniejszej liczby powikłań pooperacyjnych. „Ćwiczenia fizyczne powodują zmniejszenie stanu zapalnego w obrębie całego organizmu. Jeżeli nie ćwiczymy, w tym momencie perfuzja w skórze i działanie pod względem naczyniowym w skórze, utlenowanie jej, jest ograniczone”
Przygotowanie psychiczne i odżywianie na wagę złota.
Prehabilitacja obejmuje także edukację pacjentów na temat procedur chirurgicznych oraz wsparcie psychiczne. Chory, który zmaga się z wizją zabiegu operacyjnego jest w stanie podniesionego poziomu lęku -podwyższenie poziomu kortyzolu we krwi oraz wzrost stężenia amin katecholowych, adrenaliny i noradrenaliny - co może skutkować nawet reakcjami somatycznymi. Zrozumienie procesu leczenia zmniejsza lęk i stres związany z operacją, co z kolei może wpływać na lepsze wyniki zdrowotne.
Kluczowa jest też optymalizacja stanu odżywienia przed zabiegiem. „Dobre odżywienie, dobra suplementacja, zastosowanie immunostymulantów - zaczynamy wprowadzać to w standardzie przygotowania, przy leczeniu operacyjnym” - powiedział dr Karaś.
Zrównoważona dieta, bogata w białko i mikroelementy, ma fundamentalne znaczenie dla właściwego gojenia ran. Badania wskazują, że niedobory odżywcze zwiększają ryzyko wystąpienia infekcji i opóźniają proces gojenia. Co jeszcze jest ważne? „Zastosowanie dodatkowego białka, aby organizm się nim wysycił i otrzymał jego rezerwę do gojenia rany.”
Zapobieganie powikłaniom
Prehabilitacja ma bezpośredni wpływ na zmniejszenie ryzyka powikłań ran pooperacyjnych, takich jak zakażenia, odleżyny czy opóźnione gojenie. Badania wykazują, że pacjenci, którzy przeszli program prehabilitacji, doświadczają szybszego gojenia ran. „Prehabilitacja powinna stać się wzornikiem i wzorcem jakościowym operacji. (...) Jeżeli będziemy posiadali mierniki poziomu jakości, to wtedy będziemy mogli to wykorzystać w przypadku rozliczania procedury typowo chirurgicznej. Jeżeli jest mniej powikłań, to czemu szpital [posiadający pracownię prehabilitacyjną] nie mógłby dostać jakiś procent więcej do zabiegu operacyjnego, ponieważ przygotowuje do niego pacjenta.” - nawiązuje doktor Krzysztof Karaś w odniesieniu do rozliczeń za zabiegi, a także mając na uwadze krótszy czas rekonwalescencji pooperacyjnej, która wygeneruje mniejsze koszty. „NFZ daje nam wycenę procedury. Nie wlicza jednak procedury przygotowania, a powinno to moim zdaniem być uwzględniane” - dodaje.
Jakość życia
Prehabilitacja wpływa również na poprawę jakości życia pacjentów po operacjach. Redukcja bólu, lepsze samopoczucie psychiczne i szybszy powrót do codziennych aktywności to jedne z korzyści wynikających z wczesnej interwencji w procesie prehabilitacji.
W Polsce prehabilitacja jest wciąż względnie nowym podejściem w medycynie, aktualne badania potwierdzają jej znaczenie i nieocenione korzyści. W Wielkiej Brytanii znane są już programy wprowadzane przez NHS Trust, obejmujące kompleksowe podejście. W Holandii prehabilitacja jest praktyką standardową przed operacjami onkologicznymi, a w krajach skandynawskich funkcjonują specjalne, multidyscyplinarne programy zdrowotne, obejmujące różne specjalizacje medyczne.
Warto, aby zespoły medyczne wprowadzały programy prehabilitacyjne jako integralny element przedoperacyjnej opieki nad pacjentem, jednak ważna jest edukacja samych pacjentów. Zapytaliśmy doktora Karasia o to, czyją powinna być rolą - „Czy jest to rola lekarza? Poszedłbym w tej myśli dalej. Moim zdaniem powinna być to rola państwa. Powinniśmy się uczyć już we wczesnych latach, jak dbać o siebie, jak promować zdrowie. Oczywiście programy promocji zdrowia są, ale czy ktoś nas kiedyś uczył jak kasłać? Jak się poruszać po zabiegu? Jak przygotować się do potencjalnego przyścia do szpitala? Pacjent trafiający do szpitala często nie wie (...) co się dzieje, jest zestresowany.”
Na Oddziale Chirurgii Ogólnej i Małoinwazyjnej Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie, w której doktor Karaś jest zastępcą koordynatora oddziału, pacjenci są kompleksowo przygotowywani. Jak mówił, stosuje on czasem technikę „manipulacji lekkim stresem”, informując pacjenta, że zabieg może się nie odbyć, jeśli sam nie wykaże inicjatywy w prehablitacji, co przynosi wymierne skutki, a pacjenci z wdzięcznością wracają do niego, wolni od nałogów i w lepszej kondycji - wszystko dzięki edukacji.
Lekarz jest autorytetem, jednak powodzenie zabiegu zależy w ogromnej części od samego pacjenta.