– Rekomendujemy, by szpitale powiatowe nie podpisywały aneksów do umów z NFZ – oświadczył Malinowski. Jak wskazał, środki zapisane w tych dokumentach nie odpowiadają realnym kosztom funkcjonowania placówek. Jego zdaniem, proponowane przez Fundusz stawki nie zabezpieczają potrzeb szpitali, szczególnie w kontekście wzrostu wynagrodzeń i inflacji.
W czwartek 1 sierpnia przedstawiciele związku mają spotkać się z nową ministrą zdrowia, by – jak zapowiadają – „przedstawić sytuację z perspektywy praktyków”. OZPSP od wielu miesięcy ostrzega, że mniejsze szpitale balansują na granicy rentowności, a kolejne decyzje dotyczące finansowania nie poprawiają tej sytuacji, mimo formalnego zwiększenia środków w systemie.
Tylko w tym roku plan finansowy NFZ został zmieniony, by zabezpieczyć środki na realizację rekomendacji Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Fundusz zapewnia, że przygotowano 31 tysięcy aneksów, które sukcesywnie trafiają do placówek. Jednak zdaniem szpitali powiatowych, wysokość ryczałtów i zasady rozliczeń nadal nie uwzględniają ich strukturalnych problemów.
Związek nie wyklucza, że bez zmian w podejściu resortu zdrowia i Funduszu, szpitale mogą zacząć wypowiadać umowy lub ograniczać zakres świadczeń. – To nie jest groźba. To realna konsekwencja braku stabilnego finansowania – mówił wcześniej Waldemar Malinowski.
Spotkanie z Ministerstwem Zdrowia może przesądzić o tym, czy samorządowe placówki zdecydują się na podpisanie aneksów i dalsze negocjacje z Funduszem, czy też dojdzie do eskalacji napięcia między stroną publiczną a szpitalami powiatowymi.