To dla nas ogromny zaszczyt, że jesteśmy tu dzisiaj. Dziękuję Pani poseł Ewie Kołodziej, za której sprawą nasza problematyka - problematyka cukrzycy - staje się coraz bardziej ważną na ławach sejmowych. Myślę, że za sprawą tego spotkania los naszych chorych zmieni się i będzie to punkt zwrotny” – rozpoczęła dr Mrozikiewicz-Rakowska.„Poseł Adam Jarubas podczas naszego spotkania w ramach D-Foot International zapewnił nas, że cukrzyca w niedługim czasie stanie się jednym z priorytetów opieki zdrowotnej w Europie, jak dotychczas kardiologia, psychiatria czy choroby nowotworowe. Statystyki sprzed 20 lat pokazały, że odsetek chorych z cukrzycą nierozpoznaną, jest równy temu odsetkowi, który dotyka chorych, o których wiemy, a jeżeli dołączymy do tego chorych ze stanami przed cukrzycowymi, to proszę zobaczyć, w regionie lubelskim było łącznie 40% osób, które miały jakiś ze stanów wiążących się z obecnością cukrzycy. My nie mamy dobrych statystyk co dzieje się aktualnie. Wydaje nam się, że ten wierzchołek góry lodowej jest jeszcze większy. Pytanie, co możemy zrobić w obecności powikłania, jakim jest neuropatia, a szacuje się, że może ona dotyczyć nawet 70% chorych. Gdybyśmy spojrzeli, ile mamy w Polsce chorych na cukrzycę, to jeśli przyjmiemy tę dolną granicę 7% czyli ok. 3 milionów, to jeżeli powiemy, że 10% dotyka stopa cukrzycowa, a wiemy, że Stanach Zjednoczonych jest to już 20%, to będzie to 300 tysięcy osób. Dopiero świadomość tak dużych liczb pokazuje globalną skalę problemu”.
W tym tygodniu, z inicjatywy Polskie Towarzystwo Leczenia Ran, którego dr n. med. Beata Mrozikiewicz-Rakowska jest Prezesem, odbywają się bezpłatne badania diagnostyczne dla pacjentów narażonych na powikłania cukrzycowej choroby stóp. Akcja ta może ustrzec pacjentów z grupy ryzyka przed konsekwencjami choroby, co może nawet uratować ich życie, ponieważ jak podkreślają eksperci, w Polsce odsetek amputacji, a także śmiertelności po niej jest nadal ogromny.
Na Mazowszu codziennie jedna osoba traci kończynę dolną z powodu cukrzycy. 30% osób po amputacji umiera w ciągu roku, 50% w ciągu trzech lat, a w ciągu 5 lat – aż 70%. Liczby są zatrważające, dlatego mamy głęboką nadzieję, że sejm podejmie działania, które pomogą diabetykom na szybsze rozpoznanie, a także leczenie.
aut. Agnieszka Furmaniak