Klasyczna cytologia, stosowana w Polsce od lat, pozwala na ocenę rozmazu komórek pobranych z szyjki macicy i wykrycie nieprawidłowości, ale jej czułość jest ograniczona – waha się od 50 do 60 procent. Oznacza to, że może nie wykryć co drugiej zmiany przednowotworowej.
W cytologii płynnej materiał trafia do specjalnego płynu, co umożliwia jego lepsze utrwalenie i dokładniejsze przygotowanie preparatu. Dzięki temu zwiększa się zarówno czułość (nawet do 80–90%), jak i komfort diagnostyczny – z jednej próbki można wykonać także dodatkowe testy, np. na obecność wirusa HPV. Sam test HPV HR, który będzie wykonywany co pięć lat, uznawany jest obecnie za najbardziej czułą metodę wykrywania ryzyka rozwoju raka szyjki macicy – wykrywa infekcję zanim dojdzie do zmian komórkowych. Dzięki połączeniu obu metod możliwa jest wcześniejsza interwencja i skuteczniejsze zapobieganie chorobie.
Nowy schemat opieki profilaktycznej nie tylko zbliża Polskę do europejskich standardów, ale także zmniejsza konieczność częstych badań – test HPV co 5 lat daje porównywalną ochronę jak klasyczna cytologia co 3 lata. Do końca maja 2026 roku klasyczna cytologia pozostanie dostępna, ale po tej dacie wszystkie badania realizowane w ramach programu profilaktyki raka szyjki macicy będą już oparte na nowym modelu.